Hubertus – płaszcz myśliwych i artystów – elegancja w tradycji szytej na miarę
Płaszcz Hubertus to nie tylko okrycie wierzchnie, ale symbol nieokiełznanej natury i wyrafinowanej elegancji. Nazwany na cześć świętego Huberta, patrona myśliwych, ten długi, ciepły płaszcz wywodzi się z tradycji łowieckiej, ale z czasem stał się ikoną stylu dla artystów, intelektualistów i miłośników klasycznej mody męskiej. W dzisiejszych czasach, gdy masowa produkcja dominuje rynek, szycie Hubertusa na miarę w profesjonalnej pracowni krawieckiej pozwala na stworzenie unikalnego dzieła, które łączy funkcjonalność z ponadczasowym szykiem. W tym artykule zanurzymy się w historię tego płaszcza, jego konstrukcji, materiałów i sposobach noszenia, odkrywając, dlaczego warto zainwestować w bespoke tailoring – czyli krawiectwo na miarę – by podkreślić swoją elegancję.
Historia powstania i ewolucja stylu płaszcza Hubertus
Płaszcz Hubertus ma swoje korzenie w Europie XIX wieku, kiedy to arystokracja i ziemiaństwo pasjonowali się łowiectwem. Święty Hubert, biskup z VIII wieku, legendarnie nawrócił się na wiarę podczas polowania, gdy przed nim ukazał się jeleń z krzyżem między rogami. W Polsce i Niemczech tradycja ta ewoluowała w kierunku praktycznych okryć dla myśliwych, chroniących przed chłodem i wilgocią lasu. Pierwsze wzmianki o takim płaszczu pochodzą z pruskich i polskich dworów łowieckich, gdzie szyto je z grubych wełen, by wytrzymywały długie godziny na świeżym powietrzu.
Z czasem Hubertus wyszedł poza krąg myśliwych. W XX wieku, pod wpływem bohemy artystycznej, płaszcz stał się symbolem romantyzmu i nonkonformizmu. W Paryżu i Londynie nosili go malarze i pisarze, dodając mu artystycznego sznytu. Na przykład, w latach 20. i 30. XX wieku, podczas ery Art Deco, Hubertus inspirował projektantów jak Coco Chanel, którzy adaptowali jego luźny krój do miejskiej mody. Ewolucja stylu widoczna jest w przejściu od surowego, utilitariannego designu do bardziej wyrafinowanego – z aksamitnymi kołnierzami i subtelnymi zdobieniami. Dziś, dzięki wpływowi mody sustainable, płaszcz wraca do łask jako ekologiczna alternatywa dla syntetycznych kurtk, podkreślając zrównoważoną elegancję.
Różnice w nazewnictwie są subtelne, ale ważne. W Polsce i na Węgrzech to po prostu Hubertus, odnosząc się do patrona. W Niemczech nazywany jest Hubertusmantel, a w Anglii bliższy mu jest greatcoat lub hunting coat. Te wariacje odzwierciedlają regionalne tradycje: polski wariant jest często bardziej dopasowany, podczas gdy niemiecki – szerszy i prostszy. Sezonowość płaszcza jest jasna – to okrycie jesienno-zimowe, idealne na chłody od października do marca, choć w łagodniejszych klimatach służy też wiosną. Jego przeznaczenie ewoluowało: od czysto myśliwskiego do codziennego, na spacery, spotkania biznesowe czy wieczorne wyjścia, gdzie łączy praktyczność z prestiżem.
Kroje i fasony Hubertusa są zróżnicowane, ale zawsze długie – zazwyczaj do kolan lub niżej, z prostym lub lekko rozszerzonym dołem dla swobody ruchów. Klasyczny fason to single-breasted (jednorzędowy guzikowy), z rozcięciami z tyłu (vent) ułatwiającymi jazdę konną. Nowoczesne warianty oferują double-breasted (dwurzędowy) dla większej formalności lub slim fit dla szczupłych sylwetek. Wpływ na modę jest znaczący: Hubertus zainspirował współczesne marki jak Burberry czy Barbour, które adaptują jego tweedowe wzory do casualowych trench coatów. Naukowcy mody, tacy jak Valerie Steele z Muzeum FIT w Nowym Jorku, podkreślają, że ten płaszcz symbolizuje “demokratyzację elegancji”, czyniąc arystokratyczny styl dostępnym dla szerszego grona.
Materiały, detale i wykończenie w szyciu na miarę
Szycie Hubertusa na miarę to sztuka, w której materiały odgrywają kluczową rolę. Najczęściej stosowane są naturalne wełny, takie jak tweed – gruba, tkana z owczej wełny przędzy, znana z wytrzymałości i wodoodporności dzięki naturalnym olejom lanolinowym. Tweed, pochodzący z Szkocji, ma charakterystyczny wzór (herringbone lub houndstooth), który nie tylko chroni przed deszczem, ale też maskuje zabrudzenia w terenie. Inny popularny materiał to flanel – miękka, szczotkowana wełna, idealna na mrozy, o gramaturze 300-500 g/m², zapewniająca izolację termiczną bez utraty oddychalności.
Dla wyższej jakości wybiera się cashmere lub kaszmir – luksusową wełnę z kóz cachemirskich, o włóknach cieńszych niż ludzki włos, co daje wyjątkową miękkość i lekkość. Jej właściwości termoregulacyjne (ociepla w chłodzie, chłodzi w cieple) zostały potwierdzone badaniami Uniwersytetu w Leeds. Podszewka to zazwyczaj bemberg – sztuczny jedwab z celulozy, gładki i higroskopijny, zapobiegający poceniu. Detale wykończenia są precyzyjne: kołnierz storm collar (ochronny przed wiatrem), często z aksamitu lub filcu dla elegancji; guziki z rogu lub kości, ręcznie obszywane shank stitches dla trwałości.
Opcjonalne modyfikacje pozwalają na personalizację. Można dodać naszyte kieszenie cargo na akcesoria myśliwskie, jak naboje czy lornetka, lub futrzany kołnierz z norek dla ciepła (choć etyczne trendy promują wegańskie alternatywy, jak sztuczne futro z recyklingu). Inne cechy charakterystyczne to wzmocnione szwy (French seams) na ramionach dla odporności na rozdarcia i regulowane mankiety z guziczkami. W pracowni krawieckiej, takiej jak te w Savile Row, krawiec mierzy sylwetkę z dokładnością do milimetra, uwzględniając postawę i proporcje, co zapobiega marszczeniu tkaniny.
Korzyści z uszycia na miarę są nieocenione dla eleganckiego mężczyzny. Unikalność płaszcza – brak identycznych egzemplarzy – podkreśla indywidualny styl, podnosząc pewność siebie. W przeciwieństwie do gotowych modeli, bespoke Hubertus idealnie leży, poprawiając sylwetkę i zapewniając komfort przez dekady. Badania z Journal of Fashion Marketing wskazują, że mężczyźni w bespoke ubraniach czują się bardziej kompetentni w sytuacjach społecznych. Koszt? Od 5000 zł wzwyż, ale to inwestycja w trwałość – wysokiej jakości wełna wytrzymuje 20-30 lat.
Savoir-vivre i stylizacje z płaszczem Hubertus
Noszenie Hubertusa wymaga wyczucia etykiety. W savoir-vivre, jako formalne okrycie wierzchnie, zdejmuje się je w pomieszczeniach zamkniętych, chyba że to myśliwskie wyjście. Zasady elegancji dyktują, by płaszcz kończył się na poziomie kolan, nie krótszy, by nie skracać optycznie nóg. Łączenie z innymi elementami to sztuka kontrastu: pod spodem tweed suit lub wełniany sweter z golfem dla myśliwskiego looku; do miasta – szary garnitur z białą koszulą i krawatem w kratę.
Stylizacje inspirują: na jesienny spacer – Hubertus z jeansami, skórzanymi butami Chelsea boots i szalikiem z kaszmiru. Dla artystycznej duszy – z artystycznym beretem i skórzaną torbą. W biznesie – z płaszczem double-breasted, spodniami chino i loafersami. Akcesoria jak skórzane rękawiczki czy kapelusz fedora dodają charakteru. Ciekawostka: Winston Churchill nosił podobny płaszcz podczas wojennych inspekcji, co uczyniło go ikoną męskości. W fikcji, Sherlock Holmes w adaptacjach BBC paradował w Hubertusie, podkreślając detektywistyczną elegancję.
Anegdoty dodają smaczku: w Polsce, podczas polowań w Puszczy Białowieskiej, arystokraci jak hrabia Potocki zamawiali Hubertusy u lokalnych krawców, co stało się tradycją. Współcześnie, aktor Daniel Craig w roli Bonda nosił inspirowany tym płaszczem, łącząc go z smokingiem. Naukowcy z Uniwersytetu w Oxfordzie odkryli, że tweedowe tkaniny mają właściwości antybakteryjne dzięki lanolinie, co czyni Hubertusa praktycznym w erze post-pandemicznej.
Płaszcz Hubertus to więcej niż ubranie – to dziedzictwo, które inspiruje do odkrywania własnej elegancji. Zamówienie na miarę w pracowni krawieckiej to krok ku autentyczności w świecie fast fashion.
#Hubertus #PłaszczMyśliwski #SzycieNaMiarę #Tweed #ElegancjaMęska #Bespoke #HistoriaMody #SavoirVivre #StylizacjeMęskie #Krawiec #Krawiectwo #Elegancja #BespokeTailoring #PracowniaKrawiecka #SzycieNaMiarę
Może Cię też zainteresować: Płaszcze Męskie
Materia: Krawiectwo Męskie – Szycie na Miarę
Treści (artykuły, ilustracje) i/lub ich fragmenty stworzono przy wykorzystaniu i/lub pomocy sztucznej inteligencji (AI). Niektóre informacje mogą być niepełne lub nieścisłe oraz zawierać błędy i/lub przekłamania.
A simple sketch in 1950s glamorous style of a 30-years old young woman, designer, tailor and pretty model;
Woman with a meticulously styled, voluminous ginger updo, cat-eye makeup, bold red lipstick, a sultry, alluring gaze;
Woman in a perfectly tailored clothes. of a woman in her mid-30s with dark, curly hair tied back, wearing a simple blouse and an apron, focused on sewing a tweed Hubertus coat on a vintage sewing machine in a well-lit tailor’s workshop. The workshop features wooden walls and shelves filled with bolts of woolen fabrics and various sewing tools. Subtle hunting motifs, like a deer’s silhouette, are visible in the background. The text 'Hubertus Elegance’ in large, textured font, outlined as if stitched with thick thread, is prominently displayed but does not overshadow the main subject. The overall composition emphasizes the woman and her work, creating an atmosphere of traditional craftsmanship and bespoke elegance. Background is clean, minimalist with added: large mirrors and bolts of luxurious fabric.
The elegant artwork has a classic noir palette with deep black, muted steel grey, rich velvet tones, and a single, bold ruby red element.
The overall style mimics classic mid-century advertising with a humorous twist.
